Mamma Mia!

Marian

Może film jest i kiczowaty, ale zawsze młode piosenki ABBY całkiem niezła obsada i urokliwa sceneria sprawiają, że musical Phyllidy Lloyd to 2h świetnej zabawy.

Akcja toczy się na malowniczej greckiej wysepce gdzie mieszka Donna (rewelacyjna rolaMeryl Streep). Jej dorastająca córka Sophie (Amanda Seyfried) wychodzi za mąż. W tajemnicy przed matką zaprasza na ślub trzech gości Harry'ego (Colin Firth), Billa(Stellan Skarsgard) i Sama (zdecydowanie najsłapsza gra aktorska Pierce Brosnan), z którymi Donna w młodości romansowała. Jeden z nich jest ojcem Sophie.

Cała akcja toczy się wokół ślubu i wesela, przeplatające sie wątki poboczne nieśmiertelne piosenki i luźny klimat sprawiają, że film dobrze się ogląda.

Propozycja dla każdego widza. 9/10
p.s. Która piosenka wykorzystana w filmie najbardziej wam się podobała?

Jak dla mnie Our Last Summer (śpiewana podczas wspólnego rejsu Sophie i jej trzech tatusiów )